Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją
Już 23.02 obchodzony będzie kolejny Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją – chorobą, która każdego roku diagnozowana jest u coraz większej liczby osób – niezależnie od płci, narodowości, wieku czy koloru skóry. Według WHO, w 2030 roku depresja stanie się pierwszą najczęściej diagnozowaną chorobą na świecie. Jak to możliwe, że mimo tak zatrważających danych, jest ona zarazem tak wszechobecna, jak i niezauważalna?
Depresja rozwija się w ciszy
Dane wskazują, że obecnie na depresję choruje 280 mln ludzi. W Polsce została ona zdiagnozowana już u ponad 1,5 mln osób. Najczęściej dotyka ona kobiet, jednak nie oszczędza również mężczyzn, dzieci i młodzieży. Niestety – szacuje się, że schorzeniem tym może być dotknięte nawet 10% społeczeństwa, a większość z tych osób nigdy nie zgłosiła się do specjalisty, próbując samodzielnie uporać z nieswoistymi objawami.
Powodem wspomnianego zjawiska może być fakt, że mimo rosnącej świadomości na temat depresji, część z nas nadal nie traktuje jej wystarczająco poważnie. Często zaburzenia wynikające z choroby uważamy za przejściowe pogorszenie samopoczucia, przysłowiowy „dołek” związany z codziennym pośpiechem, natłokiem obowiązków czy złą pogodą. Najwyższy czas, żeby postawić granicę między chwilową nostalgią a poważną chorobą, która co roku zbiera dramatyczne żniwo – dane wskazują, że z powodu depresji życie odbiera sobie ponad milion osób rocznie.
Objawy depresji
Depresja rozwija się powoli, a jej objawy mogą stopniowo narastać, dlatego tak ważne jest niebagatelizowanie objawów, szybka diagnoza oraz podjęcie leczenia.
Choroba ta daje szereg symptomów, zarówno tych związanych z samopoczuciem psychicznym, jak i fizycznym. Do najczęściej występujących objawów depresji należą m.in.:
- uczucie ciągłego przygnębienia,
- płaczliwość,
- zaburzenia apetytu,
- przewlekłe dolegliwości bólowe,
- bezsenność,
- bierność i obojętność,
- utrata przyjemności z codziennych czynności.
Depresja jest bardzo podstępną chorobą, a osoba zmagająca się z jej objawami często sama nie jest w stanie samodzielnie jej rozpoznać. Dlatego tak ważne jest, abyśmy nie pozostawali obojętni, jeżeli zauważymy niepokojące objawy u osób z naszego najbliższego otoczenia.
Depresja – podejmij walkę o siebie i najbliższych
Niektórzy specjaliści twierdzą, że nie ma pojedynczego bodźca, odpowiedzialnego za wystąpienie choroby. Faktem jest jednak, że część z nas może być bardziej podatna na czynniki, które mogą wywołać depresję. Dlatego dbajmy o siebie nawzajem. Jeśli zauważymy, że ktoś z naszej rodziny bądź przyjaciół odczuwa ciągły, niemal nieprzerwany smutek, który zakłóca codzienne funkcjonowanie, utrzymującą się niechęć do aktywności, które do tej pory sprawiały mu radość lub nieustępujące przygnębienie i przytłoczenie, nie pozostawajmy obojętni – okażmy cierpliwość, zrozumienie i wsparcie.
Pamiętajmy, że depresja to nie wyrok, a diagnoza. To prawda – jest ona poważną chorobą, z którą należy walczyć, jednak co najważniejsze – można z nią wygrać. Dlatego nie bójmy się powiedzieć o naszych podejrzeniach najbliższym i nie obawiajmy się wizyty u specjalisty. Często to jedyne wyjście, które może pomóc im wrócić do pełni sił, a być może nawet uratować życie.
Jeśli ktoś z Twojego najbliższego otoczenia potrzebuje pomocy, skorzystaj z jednego z poniższych numerów telefonu: